Jak reagować na e-pozew?
Otrzymanie nakazu zapłaty ułatwia dochodzenie należności finansowych – odnosi się to do przedsiębiorców i do osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej. Nakaz zapłaty może zostać wydany w elektronicznym postępowaniu upominawczym, co jest bardzo praktyczną opcją, gdyż dzięki temu sprawa zostaje załatwiona szybkiej. Każdy, kto chce składać pozwy w tym trybie musi posiadać podpis elektroniczny i konto w e-sądzie. Przy tej okazji często pojawia się również kwestia w jaki sposób pozwany ma reagować na e-nakaz. Jedno jest pewne – nie powinien go ignorować.
Sposób komunikacji
Zawsze złożenie pozwu przez e-sąd w postępowaniu upominawczym możliwe jest jedynie wówczas, kiedy w rachubę wchodzą roszczenia pieniężne. Pomimo tego, że powód i sąd komunikują się między sobą drogą elektroniczną, pozwany otrzymuje pismo z sądu na papierze – jest ono dostarczane za pośrednictwem tradycyjnej poczty. Z punktu widzenia pozwanego najkorzystniej jest zachować ten sposób komunikacji. Jeżeli ktoś chce się porozumiewać z e-sądem elektronicznie, musi mieć podpis elektroniczny i konto w e-sądzie (jednego i drugiego nie da się załatwić od ręki). Jest to ważne z uwagi na fakt, iż pozwany ma prawo wnieść sprzeciw – nie ma na to zbyt wiele czasu, bo 14 dni licząc od dnia skutecznego doręczenia odpisu nakazu.
Wniesienie sprzeciwu
Mówiąc o doręczeniu pisma z sądu, trzeba pamiętać o tym, iż odebrać je może nie tylko adresat, ale także osoba do tego upoważniona. Przesyłka, która nie została doręczona musi być dwukrotnie awizowana. Efektem wniesienia sprzeciwu w prawidłowy sposób jest to, że nakaz w całości traci swą moc, a sprawa trafia do sądu według właściwości ogólnej. Gdy sprzeciw nie zostaje wniesiony, nakaz zapłaty uprawomocnia się i nadana mu zostaje klauzula wykonalności. Wtedy też pozwany może się bronić, ale jest to znacznie trudniejsze. Wspomnieć wypada także o kwestii przedawnionych roszczeń – w takim układzie nie należy wyrażać zgody na sąd polubowny (odnosi się to i do nieistniejących roszczeń). Na uiszczenie przedawnionej wierzytelności dłużnik musi wyrazić zgodę.