Co z samochodem na firmę po jej zamknięciu?
Każda osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą ma prawo zarówno do jej zawieszenia, jak i likwidacji. W obydwu tych przypadkach pociąga to za sobą pewne obowiązki, których podatnik musi dopełnić – przy likwidowaniu działalności jest ich więcej. Niejednokrotnie do celów firmowych jest wykorzystywany samochód – i tu pada często pytanie o to, co zrobić z nim po zamknięciu firmy?
Sprzedaż samochodu
W takiej sytuacji opcje do wyboru są dwie – podatnik może sprzedać samochód bądź przekazać go na cele osobiste. Jeżeli decyduje się na te pierwsze rozwiązanie, musi pamiętać o tym, że sprzedaż środka trwałego przynosi dochód, który podlega opodatkowaniu. Wiele jednakże w tym momencie zależy od tego w jaki sposób podatnik rozliczał się z fiskusem przed likwidacją działalności. Jeśli robił to na zasadach ogólnych, tak samo opodatkowany jest przychód ze sprzedaży. Opodatkowanie kartą podatkową skutkuje obowiązkiem uiszczenia miesięcznej kwoty karty, a ryczałtem – podatku w wysokości 3 procent ryczałtu. Istnieje możliwość uniknięcia płacenia podatku od zbycia elementów majątku firmy, lecz pomiędzy wycofaniem ich z działalności a zbyciem musi upłynąć określony czas.
Przekazanie samochodu na cele osobiste
Po zlikwidowaniu działalności gospodarczej podatnik może również przekazać samochód na cele osobiste. Nie pociąga to skutków w podatku dochodowym, ponieważ przekazanie nie jest sprzedażą. Nie powstaje tutaj przychód, który podlega opodatkowaniu. Konieczne jest jednakże to, by wykazać należny vat od samochodu. Przy wycofaniu pojazdu z działalności gospodarczej i przekazywaniu go na cele prywatne można skorzystać ze zwolnienia z VAT, ale pod pewnymi warunkami. Auto musi też zostać wykreślone z ewidencji środków trwałych. Podatnik zamykający działalność gospodarczą powinien dokonać stosowanego wpisu w ewidencji w dniu, w którym firma jest likwidowana. Trzeba przy tym mieć na uwadze to, że przekazanie na cele osobiste samochodu, który do tej pory figurował w ewidencji środków trwałych firmy nie oznacza, iż pojazd traci status składnika wykorzystywanego na cele firmowe.
Pytanie z innej beczki… Jeśli złapiecie gumę, to wzywacie assistance, czyli sami ogarniacie? Zastanawiam się, czy ma sens korzystanie z ubezpieczenia, bo jednak później wychodzi z tego wyższa składka. Jak to widzicie? Mam pewnego wulkanizatora w Krakowie – https://www.irmarserwis.pl/oferta/wulkanizacja A Wy jak robicie?