Umowa zlecenie dla studenta
Studenci są dla pracodawców bardzo atrakcyjnymi „nabytkami” – jednakże pod pewnymi warunkami, m. in. takimi, że powierzone im zadania wykonują jako zlecenia, a nie w oparciu o umowę o pracę. Takie rozwiązanie ma z punktu widzenia pracodawców wiele zalet, stąd też tak często znajduje zastosowanie w praktyce.
Składki ZUS przy umowach zlecenia
Koszty pracy w Polsce do niskich nie należą. Zatrudnienie pracownika na etacie wiąże się z koniecznością dźwigania ciężaru szeregu zobowiązań, co wynika z postanowień kodeksu pracy. Tymczasem wykonywanie pewnych zadań w ramach umowy zlecenie nie obliguje pracodawcy do przestrzegania przepisów prawa pracy, ponieważ umowa ta jest umową cywilnoprawną. W przypadku podpisania ze studentem takiej umowy nie ma obowiązku odprowadzania składek ZUS, ale musi być spełniony pewien warunek. Student nie może mieć ukończonych 26 lat. Po przekroczeniu tej granicy wiekowej podlega ubezpieczeniu na zasadach ogólnych. Trzeba przy tej sposobności zwrócić jednak uwagę na bardzo istotną kwestię dotycząca składek ZUS. Generalnie umowa zlecenia nie jest obłożona tymi składkami, ale od tej zasady jest wyjątek. Jeżeli student, z którym pracodawca podpisał umowę zlecenie jest jednocześnie jego pracownikiem (czyli jest zatrudniony na umowę o pracę), wówczas wspomniana umowa cywilnoprawna podlega ubezpieczeniu tak samo jak umowa o pracę.
Korzyści dla pracodawców
Kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść zawierania ze studentami umów zlecenia jest to, że wynagrodzenie można ustalić na dowolnym poziomie – nie musi być to wcale kwota odpowiadająca wysokości minimalnego wynagrodzenia. Ponadto za okres choroby studentowi nie przysługuje wynagrodzenie, nie trzeba mu także udzielać urlopu wypoczynkowego etc. Opisywana umowa może zostać rozwiązana w każdej chwili, nie ma tu czegoś takiego jak okres wypowiedzenia. O czym natomiast powinien pamiętać student? Podejmowanie zleceń to na pewno dobry sposób na zdobycie doświadczenia zawodowego, ale trzeba też dbać o swoje interesy – sytuacje, kiedy pracodawcy nadużywają swoich uprawnień nie należą niestety do rzadkości.