Dynamiczny wzrost gospodarczy
Minister Finansów w rządzie Donalda Tuska, Mateusz Szczurek informuje, że jego zdaniem już w przyszłym roku Polska powinna spełnić kryteria wyjścia z procedury nadmiernego deficytu. Co o oznacza? Otóż, polska gospodarka będzie dynamicznie wzrastała, a konsumpcja rosła. Polacy będą mieli pracę i będą mogli pozwolić sobie na wzrost popytu konsumpcyjnego, również na dobra luksusowe.
Według prognoz Ministerstwa Gospodarki, PKB Polski wzrośnie w tym roku o 3,3%, a w kolejnym – o 3,8%. W 2016 i 2017 roku wzrost gospodarczy może przekroczyć próg 4%. Dynamika wzrostu jest imponująca, a podtrzymuje ją wzrost popytu krajowego. W 2014 roku eksperci oczekują pozytywnego wpływu eksportu netto na wzrost gospodarczy. To z kolei przyczyni się do spadku bezrobocia – do poziomu 10% w roku bieżącym i do 8% w 2017 roku, jak wskazują unijne statystyki.
Resort finansów ocenia, że deficyt całego sektora finansów publicznych w zeszłym roku wyniósł 4,3%, zaś inflacja średnioroczna wyniesie w 2014 roku 1,2%. W kolejnych latach będzie ona powoli wzrastać, do osiągnięcia i utrzymania poziomu 2,5%. To bardzo dobre prognozy na przyszłość i byłoby dla polskiej gospodarki idealnie, gdyby znalazły pokrycie w rzeczywistości.