Nowy stary trend: całe życie w jednej firmie
Dla starszego pokolenia przepracowanie całego życia w jednej firmie było czymś oczywistym i to nie tylko w bloku Wschodnim, ale także na kapitalistycznym Zachodzie. Pracownicy młodego pokolenia chętniej zmieniają pracę, ale czy to zawsze dobrze?
Dla młodych pracowników niestety zmiana pracy nadal często jest jedyną możliwością na awans lub podwyżkę. Pracowanie ciągle na tym samym stanowisku i wykonywanie wiecznie tych samych obowiązków prędzej czy później prowadzi do stagnacji i wypalenia zawodowego. Jednak największe amerykańskie firmy przeciwstawiają ten trend pracą ciągle w tej samej firmie.
Obecnie coraz częściej przedstawiciele wysokiego szczebla rozpoczynali pracę od najniższych możliwych stanowisk, następnie awansowali zgodnie z drabiną etatów, by w końcu zająć wysoką pozycję w zarządzie. Oczywiście, taki pracownik jest nieoceniony dla firmy: zna panujące w niej reguły od podszewki, wie, jakie odgórne działania mogą poprawić wydajność pracowników, a jakie spowodują ich sprzeciw i będą mieć skutki wbrew przeciwne do zakładanych.
Oczywiście, żadna firma nie może liczyć wyłącznie na zaangażowanie pracownika i takie awanse musi mu umożliwić. Na to zaś składają się dwa aspekty. Po pierwsze: ktoś na wyższym stanowisku musi zauważyć i docenić wysiłki podwładnego. W tym celu mogą pomóc szkolenia z hr, które nie tylko pozwalają rekrutować zdolnych pracowników z zewnątrz, ale także doceniać nowe kwalifikacje tych już zatrudnionych. A nowe kwalifikacje to kolejny ważny punkt – aby pracownik mógł awansować, musi zdobywać nowe umiejętności, zarówno twarde jak i miękkie. Wyższe stanowisko niemal zawsze wiąże się z zarządzeniem coraz większą grupą pracowników, a ze wzrostem odpowiedzialności rośnie także stres. Dlatego tak ważne jest organizowanie szkolenia dla pracowników, ilekroć pojawią się większe zmiany w firmie. Jedną z czołowych firm na rynku szkoleń jest firma HPR Group. Specjalizuje się głównie w rozwoju i podnoszeniu kwalifikacji.
Na polskim gruncie
Taka inwestycja w pracownika wydaje się być koniecznością na rynku polskim. Wysokie wskaźniki emigracji sprawiają, że ambitni, wyedukowani i doświadczeni pracownicy wyjeżdżają poza granice w poszukiwaniu wyższych zarobków, lepszych warunków życia, a nierzadko także poczucia docenienia w pracy. Nowoczesne firmy wiedzą już, jak trudno zdobyć dobrego i spełniającego wszystkie kryteria pracownika, a podejście „na Twoje miejsce znajdę 100 chętnych” szczęśliwie powoli odchodzi do lamusa.
Jednym ze sposobów na przyciąganie i zatrzymanie najlepszych jest właśnie oferowanie im konkretnej, czyli jasnej i prostej, ścieżki zawodowej. To z jednej strony zapewni firmie lojalność pracownika – na każdy awans trzeba zapracować, ciężko to opuszczać dla ryzykownej zmiany pracy, a z drugiej, taki członek top managementu, który zna firmę od podszewki, patrzy na jej pracę w sposób zdecydowanie pełniejszy. Dla pracownika i dla firmy jest to więc sytuacja typu win-win, ale oczekując lojalności, tym samym musi wykazać się także przedsiębiorstwo. W przeciwnym wypadku rozgoryczony pracownik szybko może zacząć się rozglądać za inną pracą, np. u konkurencji.