Pracownik na L4 z wypowiedzeniem?
Osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę mają możliwość przebywania na zwolnieniu lekarskim (L4), jeśli lekarz uzna, że są czasowo niezdolne do wykonywania swoich obowiązków zawodowych. Na L4 pracownik teoretycznie nie powinien zostać zwolniony z pracy przez pracodawcę, ale prawo dopuszcza niekiedy takie sytuacje.
Co roku tysiące pracowników korzysta ze zwolnień lekarskich, ale część z nich niestety nieuczciwie. Według ZUS, który przeprowadził w I półroczu 2014 roku kontrolę u 321,3 tys. osób na L4, aż w 24 tys. przypadków zwolnienie było niepotrzebne. Pracownicy wykorzystywali je np. jako dodatkowy urlop czy wolne na przeprowadzenie remontu w mieszkaniu.
Generalnie, an zasiłku chorobowym w ciągu roku można być 182 dni, a przy gruźlicy – 270 dni. Później, jeśli pracownik nadal nie jest zdolny do pracy, ZUS może przyznać na stałe lub czasowo rentę. Pracownik na L4 uzyskuje 80 proc. swojego wynagrodzenia, a 70 proc., jeśli przebywa w szpitalu. 100 proc. wynagrodzenia przysługuje, jeśli pracownik zapadł na chorobę zawodową, jego niezdolność do pracy jest spowodowana wypadkiem przy pracy albo choruje w związku z ciążą.
Chory pracownik powinien niezwłocznie powiadomić pracodawcę o swojej chorobie – w ciągu 7 dni musi dostarczyć do zakładu pracy swoje zwolnienie lekarskie. Pracownik w czasie choroby jest chroniony przed zwolnieniem, ale jeśli pracował w zakładzie pracy krócej niż 6 miesięcy, pracodawca może go zwolnić bez wypowiedzenia po 3 miesiącach pobierania zasiłku chorobowego. Jeśli pracownik ma dłuższy czas pracy, jest chroniony przed zwolnieniem przez cały czas pobierania zasiłku i przez 3 kolejne miesiące przebywania na świadczeniu rehabilitacyjnym. Dodatkowo, zgodnie z kodeksem pracy, pracodawca może zwolnić chorego pracownika w razie ogłaszania swojej upadłości lub likwidacji zakładu pracy.
Od 2015 roku pojawią się zmiany w wystawianiu i kontroli zwolnień lekarskich. Związane jest to z nowelizacją ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zmiany mają dotyczyć zastąpienia zwolnień papierowych elektronicznymi. Do końca 2017 roku obie formy będą wydawane jednocześnie. Dzięki temu informacja o zwolnieniu L4 natychmiast dotrze co pracodawcy.